Spędziłam weekend w bajce, polecam ;-) Kornwalia!
Wyobraź sobie miasteczka, w których wszystkie budynki zbudowane są ze złotej, piaskowej cegły. Wszystkie elementy idealnie do siebie pasują, żywopłoty i krzewy są przycięte pod linijkę, a każdy element krajobrazu wydaje się być doskonale przemyślany i pasujący do całości. Ogrody wyglądają jak z bajki, a podczas spaceru masz wrażenie stąpania w baśni.
Witaj w Cotswolds!
Cotswolds to część Anglii, do której moża się dostać w 2 godziny samochodem z Londynu. Absolutnie niesamowite miejsce, gdzie mieliśmy przyjemność spędzić ostatni weekend.
Przy okazji po raz kolejny dostałam dobitną lekcję dlaczego Anglia nie jest w top#5 destynacji wakacyjnych, pomimo że ma wszystkie warunki ku temu. Jest tu bardzo drogo, niezależnie od tego czy podróżujecie w szczycie sezonu, czy totalnie nie – jak my w styczniu. Wynajęcie pokoju/hotelu w Cotswolds poniżej £50, wydawało się niemożliwe dopóki nie zajrzeliśmy na Airbnb… ale tam też różowo nie było, jeden pokój w miarę normalnej cenie £25/doba. Trafiliśmy do przemiłej emerytowanej nauczycielki, która dorzuciła jeszcze w cenie śniadanie ;-)
Bardzo, bardzo polecam korzystanie z Airbnb szczególnie w Anglii, bo można zaoszczędzić kupę pieniędzy. Tutaj jest link do rejestracji na airbnb, jak się z niego zarejstrujesz to Ty i ja dostaniemy po £17 (prawie 94 PLN) do spożytkowania na noclegi, moim zdaniem to jest tak zwana sytuacja win-win ;-)
Jedną z większych niespodzianek był śnieg w sobotę :D musisz wiedzieć, że w Anglii południowej śnieg pada rzadko, także mieliśmy nie/szczęście… jazda na zimowych oponach jest zabroniona, więc mieliśmy w perspektywie dzień w tańczącym na lodzie samochodzie ;-)
Dodatkowo prawie cały czas niebo było zasnute chmurami, więc nie udało mi się zrobić zbyt wielu ładnych zdjęć, dlatego posiłkuję się zdjęciami z flickra.
Najpiękniejsze miasta sportretowane na poniższych zdjęciach: Burton-on-the-water, Broadway, Stow-on-the-Wold, Chipping Norton. Trochę ich jest ;-)
Photographs by JR P
Tak w ogóle to od kiedy Foursquare się zepsuł, szukałam aplikacji, które mogłyby go zastąpić w podróży. I tak zaczęłam używać Yelpa i Tripadvisora, który sam w sobie jest mega rozbudowaną aplikacją w której nigdy nie mogłam nic znaleźć, ale od kiedy używam jej tylko w sytuacji wyszukiwania atrakcji i jedzenia w okolicy w której się obecnie znajduję, sprawdza się świetnie. Yelp jest super bo ma bardzo rozbudowane recenzje restauracji/barów/pubów/kawiarni, ale ma też opcję szukania po mapie, co jest super przydatne jak się szuka jedzenia w drodze ;-) Bardzo polecam obie!
Poniżej zdjęcie w kawiarnii Campden Coffee w Chipping Campden. Dodałam to miejsce do aplikacji Yelp, bo jest to jedna z fajniejszych kawiarni w jakich byłam :-)
Wydaje mi się, że mówię tak prawie za każdym razem jak wracam z wakacji, ale do Cotswolds naprawdę musimy wrócić kiedy będzie bardziej sprzyjająca pogoda spacerom i eksplorowaniu natury bez strachu o odmrożenie palców u nóg ;-)
{Bo oczywiście nie mamy butów zimowych, po co jak śnieg nie pada?}